Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
1.Mam 25 lat
2. 170cm wzrostu
3. Najniższa 44kg
Najwyższa 63kg
Obecna 58 kg
4.Celen jest powrót do 45-46 kg i utrzymanie go
5. Hsgd i kilka innych diet bardziej restrykcyjnych (zapomniałam nazw),ale byłam w nich konsekwentna.Chcę zacząć od dzisiaj na nowo,po raz trzeci.Tylko tym razem nie pozwolę by matka lub ktokolwiek inny zniszczył moje plany dążenia do perfekcji i utrzymania jej
Do tego stały rytuał zaraz po wstaniu.Krótkie ćwiczenia,przegotowana woda z cytryną na płaski brzuch) i czarna kawa pół h później z dwiema kromkami chrupkiego chlebka z dżemem.Odstawiłam cukier,lekka dieta +długie serie ćwiczeń.W skrócie więcej ćwiczeń niż jedzenia.Zdarzało się nawet kilka razy zemdleć podczas serii.Najgorszy był pierwszy tydzień,a potem już lekko szło i po tygodniu -4kg.
6.Wszystko zaczęło się 8 lat temu, gdy mój pierwszy były (wtedy obecny)powiedział mi że jestem gruba.Przejęłam się tym bardzo i zaczęłam szukać szybkich sposobów na odchudzanie.Trafiłam na jeden portal i od razu zmienił moje życie.l na lepsze.
7. Jedyne czego oczekuję i sama również wniose to wsparcie .To najważniejsze by być tu dla siebie i ze sobą.W wolnych chwilach wrzucę thinspirację.
8. Kiedyś próbowałam i nici z tego. Dopiero pro-ana dała mi tą wolność i pomogła .W szkole od razu zaczęli bardziej lubić,gdy zobaczyli jak schudłam.
9.Pro -ana i pro -mia to dla mnie jak jedna duża rodzina(w pozytywnym sensie).Nawet mam przyjaciółkę bulimiczkę i świetnie się dogadujemy,wspieramy w dążeniu do perfekcji,dzielimy przepisami.
10 TAK.Pamiętam jak kiedyś zjadłam późniejszym wieczorem batona grześka i potem miałam wyrzuty sumienia i dołożyłam sobie godzinę ćwiczeń zaraz po zjedzeniu.
Offline
Hejka!
Mija już 3-ci tydzień od rozpoczęcia na nowo.Póki co idzie dobrze.
Codzienna seria ćwiczeń.
Ś: jogurt z garścią crunchu/płatki owsiane/1jajko/chrupki chlebek z dżemem
O:warzywa na patelnie z Hortex/pierogi ruskie/ mała miseczka kurczaka w sosie słodko-kwaśnym z ryżem/łosoś na parze z warzywami
P:jabłko/banan/grejpfrut
K:kisiel/chrupki chlebek z dżemem
Tu macie rozpiskę co jadłam przez te prawie już 3tyg.Raz było jajko raz chrupki na śniadanie.Napisałam tak w skrócie wszystko.
Offline
Kolejne dwa tygodnie wyglądały zupełnie inaczej,bo przeziębiona w łóżku leżę. Piłam dużo herbaty,wody czasem 1 kawę dziennie.
Do tego dwa razy w ciągu dnia jadłam po 2 kromki chrupkiego z pastą z suszonych pomidorów(80) i w ramach obiadu raz 5szt. Ruskich,raz warzywka z hortexa z patelni,albo tylko 4-6kromek chrupkiego z pastą pomidorową -(6 przez cały dzień)
Offline
Strony: 1