Ogłoszenie

dziewanna

Użytkownik

Skąd: mazowieckie

Dołączył: 2022-08-30

Liczba postów: 11

Obecna waga: 65

Wymarzona waga: 50

Wzrost: 175

Dieta: limit kcal

cześć, piękne!

1. Ile masz lat - 19
2. Twój wzrost - 175
3. Twoja waga: -  najniższa 53, najwyższa 75, obecna 60
4. Twój cel - Nie mam w domu wagi i ważę się bardzo rzadko. Moim wyznacznikiem jest bardziej lustro, ale myślę że ok. 50kg.
5. Jak wyglądało Twoje dotychczasowe odchudzanie? - Miałam już kilka okresów, w których mocno chudłam. Niestety moja waga nieustannie zmienia się wraz z moim ''etapem życiowym'' więc żadnego nie udało mi się utrzymać dłużej niż pół roku z różnych względów.
6. Jak zaczęło się Twe życie z Aną i ile lat jesteście już razem. -  Zaczęło się gdy miałam około 13 lat, częste komentarze ze strony rodziny i rówieśników na temat mojej sylwetki plus zmiana szkoły i otoczenia sprowokowały pierwsze głodówki itp.
7. Czego oczekujesz od forum? I co chciałabyś na nie wnieść? - Chciałabym, żeby to forum było moim bezpiecznym miejscem, gdzie nikt nie będzie mnie oceniał, a jedynie wspierał i rozumiał. Taka przynależność do środowiska na forum będzie też na pewno dla mnie dużą motywacją do działania. Jeżeli mogę wnieść coś od siebie to chętnie podzielę się moimi doświadczeniami i poradami, będę udzielać się w komentarzach jeżeli bede coś mogła od siebie dodać
8. Czemu akurat Ana a nie zdrowe odchudzanie? Czy jesteś w pełni świadoma swej decyzji i nie chodzi ci tylko o zgubienie kilku kilogramów? Wybieram Anę ponieważ znam ją już długo i chociaż czasem robiłam sobie od niej ''przerwę'' to zrozumiałam, że ona daje mi poczucie komfortu i tęsknię za nią. Odchudzanie jest tylko elemetem tego wszystkiego. Ana daje mi poczucie kontroli w życiu, w którym w rzeczywistości tak niewiele jestem w stanie kontrolować.
9. Jaki masz stosunek do pro-Mia? Zwracanie zdarza mi się bardzo rzadko. Myślę, że pro-Mia nie dałaby mi tego, czego potrzebuję. Nie jest dla mnie.
10. Czy jakbys byla na pograniczu wychudzenia odchudzalabys sie dalej? Jakie masz podejscie do dekalogu (np. punktu o karaniu sie)? Nie sądzę, abym kiedykolwiek doprowadziła się do takiego stanu.