Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Witam Was wszystkich. .
Mam do was pytanie.
Co najczęściej robicie po napadzie? Jak sobie z tym radzicie? Może macie jakieś sposoby ?
Będę wdzięczna, jeśli się tym ze mną podzielcie. ..
Życzę miłego wieczorku, trzymajcie się chudo...
jedz mniej,waż mniej...
Ostatnio edytowany przez motylek001 (2021-11-02 20:47:40)
Jedz mniej, waż mniej.
Offline
Hejo No ostatnio często mam napady, wygląda to u mnie tak że w tygodniu jest okej ale w weekendy katastrofa. Zawsze w weekend napady. Po prostu staram się nie przejmować, zaczynam ciagle od nowa, w tym momencie jestem na takim etapie, że jestem pewna, że mi się uda już utrzymać. Ale wracając do twojego pytania kiedy masz napad szczerze to najlepiej mu się poddać, jednakże kiedy wiesz, że zbliża się napad sprobuj wyjść z domu, pij dużo wody, albo co najlepsze i zazwyczaj działa zrob jakiś ciezki trening on sprawi że będziesz zmeczona i wtedy połóż się spać. Mow sobie, że nie warto dla tej chwili przyjemności zepsuć wszystkiego co do tej pory budowalas. Mnie motywuje tez fakt, że wiecznie to trwac nie będzie. Dojde do wagi której pragnę i się skończy będę mogła normalnie jesc bez poczucia winy powoli wracać do normalnego jedzenia oczywiście nie za dużo ale zawsze więcej niż dotychczas. Dobrze tez mieć osobę z która można pisać na te tematy w grupie zawsze raźniej. Jak coś to możesz napisać chętnie popisze? pozdrawiam Ananaseq
Offline
Strony: 1