Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
1. Ile masz lat
24
2. Twój wzrost
164
3. Twoja waga: najniższa, najwyższa, obecna
45/70/55
4. Twój cel
48
5. Jak wyglądało Twoje dotychczasowe odchudzanie?
Liczenie kalorii i ćwiczenia.
6. Jak zaczęło się Twe życie z Aną i ile lat jesteście już razem.
Świadomie jestem z Aną od 8 lat, ale była we mnie znacznie dłużej. Byłam przez lata inwigilowana przez matkę do tego stopnia, że nie wiedziałam już kim jestem. Jedzenie było jedyną rzeczą którą jakkolwiek mogłam kontrolować. Tak to się zaczęło.
7. Czego oczekujesz od forum? I co chciałabyś na nie wnieść?
Potrzebuję przestrzeni, w której będę czuła się sobą, z ludźmi którzy będą w stanie mnie zrozumieć, a nie tylko obwiniać. Od siebie dam pełne wsparcie i dobre słowo.
8. Czemu akurat Ana a nie zdrowe odchudzanie? Czy jesteś w pełni świadoma swej decyzji i nie chodzi ci tylko o zgubienie kilku kilogramów?
Mam stwierdzoną anoreksję bulimiczną i borderline. Nie potrafię odchudzać się normalnie, ciężko to nawet nazwać odchudzaniem. To mój styl życia, a nie tylko potrzeba utraty zbędnych kilogramów.
9. Jaki masz stosunek do pro-Mia?
Nie potępiam osób, które grają z Mią. Ja też miałam z nią do czynienia przez długi czas. Na chwilę obecną jednak pilnuję się, żeby do tego nie wracać.
10. Czy jakbys byla na pograniczu wychudzenia odchudzalabys sie dalej? Jakie masz podejscie do dekalogu (np. punktu o karaniu sie)?
Zawsze mówiłam, że nie odchudzałabym się dalej gdyby już było bardzo ze mną źle, ale prawda jest taka, że miałam w życiu już taki moment i patrząc w lustro dalej widziałam nie to co chciałam. Nigdy nie osiągnęłam pułapu w którym czułam się dobrze sama ze sobą i nie sądzę, żeby taka granica istniała. Ale staram się trzeźwo myśleć. Co do dekalogu- nie stosuję. Zaburzenia odżywiania są chorobą. Okaleczanie się również. Nie promuję anoreksji ani okaleczania się, bo nie uważam żeby to był sposób na bycie „cool”. Jeśli ktoś to robi, to ma konkretne powody, a nie dekalog który dodatkowo pogłębia przepaść w człowieku. Wystarczająco dużo dzieje się już w mojej głowie. Kiedyś cielam nogi i ręce na potęgę, a teraz cieszę się że to już za mną.
Słowa palą, więc pali się słowa.
Nikt o treści popiołów nie pyta.
Offline
Zapraszam cię do założenia dzienniczka. Zostałaś przyjęta.
Offline
Witamy
No pain, no gain.
Offline
Strony: 1